Przepis na crumpets względem oryginału prawie się nie zmienił, dorzucam za to część gruszkową.
Składniki:
na bułeczki:
- 3/4 opakowania suchych drożdży
- 1/4 szklanki gorącej wody
- 1/2 szklanki mleka
- 1 łyżeczka cukru
- solidna szczypta soli
- 1 jajko (dodałam jeszcze jedno żółtko, bo miałam ;)
- 1 łyżka stopionego masła
- 1 szklanka mąki
- 1,5 łyżeczki obranego i drobno pokrojonego imbiru
- 2 obrane i drobno pokrojone gruszki
- łyżka masła
- 2,5 łyżki cukru
- szczypta cynamonu
Przygotowanie:
- W szklance wymieszać mleko, wodę, cukier i drożdże. Pozostawić na 10 minut.
- Do dużej miski wbić jajko, zmiksować. Dodać mleko z drożdżami, sól i roztopione masło. Miksując stopniowo wsypać mąkę i wyrabiać do otrzymania jednolitej konsystencji.
- Przykryć miskę i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 40 minut.
- Po tym czasie lekko zamieszać i pozostawić jeszcze na 5 minut.
- W tym czasie przygotować gruszki. Na patelnię wsypać cukier, imbir i dodać łyżkę masła. Smażyć na średnim ogniu aż cukier zacznie karmelizować. Dodać gruszki i cynamon, wymieszać i zdjąć z ognia.
- Na drugiej patelni rozprowadzić bardzo cienką warstwę oleju. Przygotować metalowe obręcze (ja nie posiadam, ale świetnie nadały się foremki do ciasteczek) i natłuszczone postawić na patelni.
- Rozgrzać patelnię i każdą obręcz/foremkę uzupełnić do połowy ciastem.
- Przykryć i smażyć na średnim ogniu przez ok. 8 minut. Następnie przewrócić na drugą stronę i smażyć pod przykryciem jeszcze przez 4 minuty.
- Polać sosem gruszkowym.
I ten sos gruszkowy...mniam!
OdpowiedzUsuń