piątek, 31 sierpnia 2012

Ciasteczka z solonymi chipsami

Chocolate chip cookies brzmi dobrze - kojarzy się z Ciasteczkowym potworem, pieguskami i wszystkim co pyszne. A potato chip cookies? Hm, no potato chips to nic innego jak chipsy - solone, zielona cebulka, paprykowe itd. Ale jak to, w ciasteczkach? No tak, normalnie. Upiekłam i potwierdzam, że bardzo dobre. Słodko-słone, z delikatnym smakiem i chrupaniem chipsów.



Przepis znalazłam w kwietniowym (2012) numerze Living Marthy Stewart, a potem odrobinkę zmieniłam.

Składniki
  • 110 g masła
  • pół szklanki białego cukru
  • pół szklanki jasnego cukru trzcinowego
  • pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • 1 duże jajko
  • 1 i 1/3 szklanki mąki
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • duża szczypta soli
  • 2,5 szklanki niezbyt drobno pokruszonych solonych chipsów ziemniaczanych
  • 2/3 szklanki uprażonych, a potem drobno posiekanych orzechów włoskich i nerkowca (same włoskie pewnie też będą spoko)

Wykonanie
  1. Na blasze rozłożyć papier do pieczenia, piekarnik nagrzać do 190 stopni.
  2. Masło utrzeć z cukrami (jeśli mikserem to na wysokich obrotach przez około 3 minuty).
  3. Dodać jajko i ekstrakt z wanilii, zmiksować do wymieszania.
  4. Dodać mąkę, proszek do pieczenia, sól i znów zmiksować do połączenia składników. W tym miejscu mój mikser umarł.
  5. Dodać połowę chipsów (1 i 1/4 szklanki) i wymieszać (nawet jeśli czyjś mikser podoła to tu lepiej zrobić to ręcznie).
  6. Z kawałków ciasta formować w dłoni kulki o średnicy około 5 cm (u mnie wyszło to tyle ile wygodnie mieści się w dłoni). Obtaczać w reszcie chipsów, po czym rozkładać lekko spłaszczone zachowując odstęp 3-5 cm.
  7. Piec 15-20 minut na złoto.

Smacznego słodko-słonego!

7 komentarzy:

  1. Widziałam podobne i miałam zamiar zrobić, ale w końcu zapomniałam! Muszą być bardzo ciekawe w smaku, lubię słodko-słone połączenia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz widzę ciasteczka z dodatkiem chipsów! Pewnie by mi zasmakowały :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe. Jeszcze nigdy się z takimi nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ło :) Kosmos! Ciekawa jestem jak smakują :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe i intrygujące, chyba będę musiała spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a co z resztą chipsów? :) W sposobie wykonania jest mowa tylko o połowie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba je zjeść ;)
      A tak serio to w reszcie chipsów należy obtoczyć kulki przed spłaszczeniem i upieczeniem - jakoś mi to umknęło. Dziękuję za czujność :)

      Usuń